Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2022

Pobiegane w marcu czyli UBS, Baran, Kolorowe Skarpetki i Z sercem na dłoni

Było w marcu trochę pobiegania. Były i pełne śniegu góry, były i ścieżki skąpane w wiosennym słońcu.  5-6 marca GÓRSKA PĘTLA UBS – BRENNA Bieg zaczynający się krótko po dwunastej, a kończący się krótko po północy, a w tle pytanie ile uda się zrobić w tym czasie pełnych, przeszło 16-stokilometrowych pętli ? Ale takie pytania mogli sobie zadawać tylko najwięksi górscy ultrasi lub zawodnicy startujący na przemian w parach, bo też w takiej kategorii można było rywalizować. Ja takich dylematów nie miałem. Założyłem sobie skromne dwie pętelki, bo przyznam się szczerze, że kolano po moim upadku na Ultra Błatnia 24 H jeszcze trochę bolało, a jakoś nie uśmiechała mi się perspektywa biegania w ciemnościach. Na starcie mnóstwo znajomych. Część z nich z mocnym postanowieniem powalczenia do końca, ale część z podobnie rekreacyjnym podejściem do mojego.   Żaden poważny bieg nie może obejść się bez zdjęcia na ściance, więc i mnie nie ominęła ta przyjemność. Później już tylko wysłuchanie kilku tec