Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2022

Jurajski Festiwal Biegowy – JURA TRAIL 25

  Życie niekiedy płata niezłe figle. Tak się podziało, że pierwotnie, cały ostatni biegowy weekend września miałem spędzić w innym miejscu. Jednak wypadki losowe spowodowały, że na szybko musiałem poszukać sobie zastępczej trailowej imprezy. I tutaj mój wybór padł na Jurę. Przyznam, że dawno tam nie biegałem. Chyba ostatnio jakieś trzy lata temu na fajnej imprezie, której niestety już nie ma w kalendarzu czyli ZAMEK 12H. A że życie nie znosi pustki, to od trzech lat jedną z imprez biegowych na Jurze jest Jurajski Festiwal Biegowy. Na tegorocznej, czwartej już edycji, pojawiłem się ja, a wraz ze mną Iza i Wojtek. Można powiedzieć, że Rybnik opanował prawie wszystkie dystanse. Bo Iza wybrała 10 km, ja 25 km, a Wojtek 50 km. Do pełni szczęścia brakowało, aby jakiś nasz krajan poleciał na najdłuższym bo 100 – kilometrowym dystansie. Przywitała nas dosyć zimna aura. Przy dotarciu na miejsce termometr wskazywał 4 stopnie ciepła. Dlatego większość biegaczy wybrała długi rękaw. Ja postanow

VI Bieg Rolnika

  A jeszcze tydzień temu zdobyłem „uprawnienia” rybaka na Ultra Fajna Ryba, a tydzień później zamarzył mi się zawód … rolnika 😉. Podczas, gdy wielu znajomych świetnie bawiło się na Półmaratonie Tyskim (serdecznie Was pozdrawiam 👏), ja w swoim stylu, wybrałem dla siebie także połówkę, tyle że na kameralnym Biegu Rolnika rozgrywanym w malowniczej wiosce Boniowice w gminie Zbrosławice. A więc tylko 50 kilometrów od Tychów czy Rybnika. Lubię atmosferę takich zawodów, gdzie każdy ma czas żeby zamienić z tobą kilka słów, gdzie nigdzie nikomu się nie śpieszy i nikt nikogo nie pogania w biurze zawodów, bo po prostu nie ma tam dużych kolejek. Nie przykładam jakoś wagi do tego co znajdę w pakiecie startowym, ale tutaj muszę przyznać, że było na bogato, m.in. kubek, czapeczka, ale to co mnie zaskoczyło, to że znalazłem tam … pomidory. No ale nazwa biegu zobowiązuje 😀👍. Oprócz półmaratonu, zawodnicy startowali także na dystansie 10 km i to zarówno biegowo, jak i nordic walking. Stąd zauważ